poniedziałek, 10 stycznia 2011

19 Finał WOŚP w Cork


19 Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już za nami. W ciągu trzech dni trwania imprezy udało nam się zebrać ponad 10 tysięcy euro i liczenie wciąż trwa.


Przez cały weekend mogliśmy bawić się na wielu WOŚ'P-owych imprezach. Zaczynaliśmy w piątek w Crane Lane, nauką tańca irlandzkiego i zabawą przy muzyce lat 80-tych i 90-tych. Zabawe poprowadził Dj Durana.





W sobotę mogliśmy posłuchać występów kilku irlandzkich i polskich rockowych zespołow takich jak Deepenminde czy Totem Pole. W międzyczasie jak ktoś zgłodniał mógł spróbować grillowanej kiełbaski przygotowanej przez Pana Chmurkę. Sobota była dniem pełnym atrakcji. Zaczęło się od bazarku z rzeczami używanymi i zabawami dla najmłodszych. Dzieci mogły pomalować sobie buziaki oraz dostać od Pani Clown balonika w zabawnym kształcie. Dorośli natomiast mogli zrobić sobir karykaturę w kąciku Grzęgorza Rękasa. Sobotnią imprezę również uświetnił pokaz pierwszej pomocy w wykonaniu Civil Defence

W niedziele przyszła pora na „szafę grającą” w której kilku wspaniałych muzyków realizowało zamówienia, grając na gitarze i śpiewając wybrane piosenki.

Tuż po godzinie 19 zaczął się wielki finał w Savoy'u. Na dużej scenie posłuchać mogliśmy wspaniałych polskich kapel rockowych takich jak Emigra czy Ciernie.

W międzyczasie prowadzone były licytacje przedmiotów i voucherów ofiarowanych przez sponsorów. Padały rekordowe kwoty! Książka Obywatela została sprzedana za 270 euro, serce witrażowe ofiarowane przez Studio 2K zlicytowane zostalo za 355 euro, lot avionetką za 300 euro a kalendarz MyCork zmienił właściciela za 120 euro!

Licytqacje prowadzili: Krzysztof Byszewski oraz Kathal Nagle.

W 19-tym Corkowskim finale wspierała nas również Polska Szkoła, szczególnie grupa harcerzy, którzy przez całą niedziele zbierali pieniądze na ulicach Cork oraz centrum Razem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz